Ubranie dyrygenta/dyrygentki
Co myslicie na temat ubrania dla dyrygenta, czy dyrygentki? U panow raczej duzy wybor nie jest, frak albo garnitur, ale co kobiety? Czy suknia wieczorowa jest przesada? Ogolnie sie spotykam z tym, ze na koncertach panowie sa ubrani bardzo elegancko a panie maja pokombinowane rozne kawalki czarnej garderoby, nie koniecznie ciekawe...
Utworzono: 2011-01-21,
Autor: hudobnicka
Wszystko zależy od okazji moim zdaniem.
Jak jest odpowiednia, to i suknię wieczorową można założyć. Z drugiej strony, jak się chce poprawić prestiż koncertu, to taka suknia będzie w sam raz ;)
A ja pamiętam taką historię, że dyrygentka zapomniała założyć spódnicę i poszła w samej halce - też była czarna i większość publiki na szczęście się niczego nie domyśliła ;)
Jak jest odpowiednia, to i suknię wieczorową można założyć. Z drugiej strony, jak się chce poprawić prestiż koncertu, to taka suknia będzie w sam raz ;)
A ja pamiętam taką historię, że dyrygentka zapomniała założyć spódnicę i poszła w samej halce - też była czarna i większość publiki na szczęście się niczego nie domyśliła ;)
Utworzono: 2011-01-22, Autor:
dziuma
Dla mnie najgorszy widok dyrygentki to sweterek (nawet jeśli ładny) i czarna spódnica. Horror!!! Sądzę, że w tym wypadku najwygodniejszy jest czarny żakiet + spódnica albo spodnie. oczywiście, jesli dyrygentka ma strój nawiazujący do stroju chóru to też jest fajnie. widziałam kiedys dyrygentkę w sukni podobnej do sukni chórzystek, ale odwrotne kolory. Wyglądała super i świetnie się komponowała ze swoim chórem. Ale najważniejsze jak się czujesz w ubraniu, w którym masz dyrygować.
Utworzono: 2011-01-31, Autor:
magdamrozek12@interia.pl
Aby przeglądać wszystkie zasoby Chórtowni lub dodawać swoje wpisy, musisz się zalogować. Jeżeli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się!